17 czerwca 2015

Recenzja [047] K.A. Tucker "Cztery sekundy do stracenia"

Cześć!
Od dzisiaj zaczynam oficjalnie wakacje, a co za tym idzie? Więcej recenzji! Tak, postaram się nadgonić ten czas, kiedy wiało tu pustkami i nudą. Przemek jak na razie ma egzaminy zawodowe, więc życzymy mu powodzenia i czekamy na jego powrót. Zapraszam na recenzję.


Autor: K.A. Tucker
Tytuł: Cztery sekundy do stracenia
Ilość stron: 556
Wydawnictwo: Filia
Cena: 39,90 zł
"Jesteśmy po prostu dobrymi ludźmi z brzydką przeszłością, szukającymi idealnej przyszłości.Myślę, że znaleźliśmy ją w sobie nawzajem."
Na książkę trafiłam totalnie przypadkowo. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że jest to kolejna część jakiejś sagi. Czytałam zawzięcie, przez co ucierpiały "Turkusowe szale", jednak mam nadzieję że niebawem znowu do nich powrócę, lecz nie o tym mam wam powiedzieć.

Historia opowiada o miłości, która narodziła się pomiędzy dwójką młodych ludzi. Prawie trzydziestoletni Cain jest biznesmenem, jednak nie takim zwykłym. Otóż nasz szanowny bohater ma własny klub ze striptizem, czyli pracuje głównie w nocy. Co noc nawiedza go policja, jednak on czuje że chce pomóc dziewczynom, które pracują u niego jako striptizerki by mogły porządnie zarobić i wyjść na prostą. Jednak Cain nie ma wsparcia ze strony rodziny, gdyż jest sierotą. Jego rodzice wraz z jego młodszą siostrą zostali zamordowani. Jego najbliższym przyjacielem jest jego ochroniarz, któremu również Cain pomagał wyjść na prostą. Niestety los bywa zawrotny i złota zasada "Nie zakochuj się w swoich pracownicach" zaczyna być zagrożona od kiedy w jego drzwiach pojawiła się młoda Charlie Rouke, która ma więcej tajemnic niż moglibyśmy przypuszczać. Kim jest Charlie? Jakie tajemnice skrywa i jak one wpłynął na dalsze życie Caina? Tego dowiecie się czytając tę książkę.

Książka jest pełna emocji. Zaczęłam ją czytać w piątek po południu, a skończyłam czytać jeszcze tego samego dnia. Nie mogłam się od niej oderwać. Akcja, humor, bohaterowie są tak dopasowani, że byłam zaszokowana gdy wszystkie tajemnice Charlie wyszły na jaw.

Mimo, iż dawno przestałam być wielbicielką takich książek to jednak ta książka sprawiła, że na nowo zaczęłam wierzyć w ten rodzaj powieści. Jeśli kolejny tom wyjdzie z pewnością po niego sięgnę, oczywiście najpierw czytając dwa pozostałe tomy.

Ocena: 5/6

2 komentarze:

  1. Uwielbiam takie wciągające powieści. Taką książkę można bowiem czytać bez żadnej przerwy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaciekawiłaś mnie, więc jak tylko ją gdzieś zobaczę - przeczytam :)
    Obserwuję :)
    myslamipisane.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już przeczytałeś recenzję to napisz teraz coś od siebie, podziel się z nami swoją opinią na temat tej książki :)

Polub nas!