Recenzja [064] Anna Kańtoch "Tajemnica Diabelskiego Kręgu"

Dzisiaj jest ostatni dzień wakacji, dla większości z was jutro rozpoczyna się rok szkolny. Na szczęście ja mam jeszcze miesiąc laby. Zapraszam was do przeczytania mojej kolejnej recenzji.

Autor: Anna Kańtoch
Tytuł: Tajemnica Diabelskiego Kręgu
Ilość stron: 513
Wydawnictwo: W.A.B.
Cena: 35zł.


"Bać się to umierać każdego dnia po trochu".

Nie ukrywam, że ostatnio mam masę książek do czytania i nie mogłem się zdecydować, która ma być kolejna. Sięgnąłem po Tajemnicę Diabelskiego Kręgu, która zainteresowała mnie ładną okładką i tą nutką tajemniczości w tytule. Czytając tę książkę miałem wrażenie, że znowu pojawiam się w Osobliwym domu pani Peregrine, albo co w sumie mnie bardzo ucieszyło w Domu Anubisa (serialu, który był wyświetlany na kanale Nickelodeon) - nawet główna bohaterka miała tak samo na imię. Książka oczywiście jest oryginalna, pokazuje nam zupełnie inne spojrzenie na fantastykę, jak dla mnie bomba.

Jest kilka lat po wojnie, na ziemi pojawiają się anioły, kilkanaście młodych dzieci zostaje wysłanych do klasztoru położonego gdzieś na odludziu. Nikt nie wie po co. Potem dowiadują się jedynie tego, że któreś z nich może być wybrańcem i musi pokonać złą Bestię. Z rozdziału na rozdział mamy coraz więcej zagadek do rozwiązania, fabuła się rozwija, akcja nabiera tempa. Uwielbiam tego typu książki.

W książce mamy kilkunastu bohaterów, którzy są różni i posiadają specjalne dary. Nie każdego możemy polubić, w sumie na początku książki lubiłem tylko czterech. Każdy odgrywa jakąś specjalną rolę w rozwiązaniu zagadki.

Przy tej książce nie jesteśmy w stanie się nudzić, ciągle pojawia się coś zaskakującego, że musimy czytać dalej. Jedyny problem, jaki pojawił się, gdy czytałem tę powieść to za długie rozdziały. Ogólnie jestem zaskoczony, bo to jest w sumie pierwsza polska książka, jaka mi się podobała. Jeżeli ktoś tak jak ja lubi rozwiązywać zagadki i przy tym świetnie się bawić to polecam tę książkę. Przy niej nie będziecie się nudzić!

Ocena: 5/6