Recenzja [083] Andrzej Sapkowski "Wiedźmin - Ostatnie życzenie"

Cześć! Kolejna recenzja w tym miesiącu, szaleje i nie zwalniam. Mam chęć oraz zapał do czytania i to jest najważniejsze. Zapraszam do czytania.



Autor: Andrzej Sapkowski
Tytuł: Wiedźmin - Ostatnie życzenie
Ilość stron: 332
Wydawnictwo: SUPERNOWA
Cena: 39.99zł

"Zło to zło. Mniejsze, większe, średnie, wszystko jedno, proporcje są umowne a granice zatarte (...), jeżeli mam wybierać pomiędzy jednym złem a drugim, to wolę nie wybierać wcale."

Oj długo się zbierałem, żeby przeczytać tę książkę. Dostałem ją jakoś po maturach od swojej koleżanki i od tamtego czasu nie mogłem znaleźć na nią czasu. Teraz przede mną siedem tomów, nie mogę się doczekać! Nie ukrywam, że zafascynowałem się światem wiedźmina dzięki grze, która powstała na podstawie powieści Sapkowskiego.

Ostatnie życzenie jest zbiorem kilku różnych opowiadań, które są w jakiś sposób ze sobą połączone w rozdziałach zatytułowanych "Głos rozsądku". Szczerze powiem wam, że książka jest pisana trudnym językiem, nie należy do najłatwiejszych, ale fabułą wciąga od pierwszych stron. Muszę przyznać, że pan Sapkowski ma bardzo fajny styl pisania. Wszystkie opisy, przyrody, walki, potworów itp. są wyśmienicie napisane.

W książce pojawia się wielu bohaterów, jeżeli ktoś nie miał wcześniej styczności ze światem wiedźmina to myślę, że może mieć lekki problem z ogarnięciem ich wszystkich. Na szczęście nie są przedstawieni bardzo papierowo, w każdym czuć życie i to mi się podobało.

Jeżeli lubicie czytać dobre fantasy, osadzone w innym oryginalnym świecie, to jest to powieść dla was. Nie ukrywam, że na początku możecie być zrażeni językiem, którego używa autor, ale po przeczytaniu kilku stron powinniście dać już radę. Książka godna polecenia, naprawdę, nie sądziłem, że może spodobać mi się kolejna polska książka.

Ocena: 6/6