Recenzja [089] Kathrin Lange "Serce w kawałkach"

Cześć
Nadrabiam zaległości, jestem z siebie dumna :) Bez zbędnego bajdurzenia zapraszam na recenzję.



Autor: Kathrin Lange
Tytuł: Serce w kawałkach
Seria: Serce ze szkła (Tom 2)
Ilość stron: 416
Wydawnictwo: Muza S.A
Cena: 39,90 zł

"Jak można kogoś tak bardzo kochać, jak ja kochałam jego? Do tego stopnia, że to, co sprawiało mu ból, stawało się dla mnie prawdziwą torturą?"

Po przeczytaniu pierwszej części miałam ogromną ochotę na drugą część. Oczywiście z tyłu głowy miałam cichy głosik, że zazwyczaj z seriami jest tak, że jak pierwsza część była dobra bądź też bardzo dobra to jednak druga zazwyczaj jest pisana pod komercję lub na siłę. Jednak na szczęście cichy głosik się pomylił.

Można by pomyśleć, że życie Davida i Juli wreszcie będzie pełne szczęścia, bez żadnych tajemnic i sekretów. Jednak dawne życie nie do końca chce dać o sobie zapomnieć. Po pięciu miesiącach w Bostonie wracają do Sorrow by dowiedzieć się wszystkiego o przeszłości i tajemniczej śmierci Charlie. Jest to bardzo trudne do wykonania ze względu na ducha Madeleine. Nasi bohaterowie mimo to nie poddają się, walczą o siebie i swoją miłość a także o poznanie całej prawdy. 

Autorka nie spoczęła na laurach. Doskonale podchwyciła klimat, który zakończył pierwszą część książki. Bardzo cieszyłam się, że właśnie tak postąpiła autorka, że nie poddała się i napisała kolejną dobrą książkę.

Nadal jestem na nie, jeśli chodzi o okładkę książki, ale nie oceniajmy książki po okładce, lecz po jej wnętrzu, które jest bogate w piękną historię o miłości i walce o nią. Finał książki zaskakuje i nie spodziewałam się, że tak autorka zakończy powieść. Jestem ciekawa czy będzie coś dalej.

Książkę polecam jak najbardziej. Jeśli lubicie tajemnice, które wywołują dreszcz emocji to śmiało możecie ją zakupić. 

Ocena: 5+/6

Za książkę dziękuję: 

MUZA S.A