Tytuł: To nie jest dieta
Ilość stron: 240
Wydawnictwo: SQN
Cena: 32,90 zł
"Nie odpuszczaj, jeżeli coś jest dla Ciebie ważne."
Dziś będę miał przyjemność zrecenzować nietypową książkę, książkę, w której to my jesteśmy głównym bohaterem i to od nas zależy, jak potoczą się nasze losy. Cel jest prosty, mamy 30 dni na zrealizowanie naszego największego marzenia, odchudzenia się. Co prawda ja nagiąłem trochę reguły i zamiast chudnąć, chciałem przytyć.
Fabuła jest nietypowa, bo to od nas zależy, co i jak wykonamy, co prawda w książce jest masa zadań, ciekawych objaśnień ćwiczeń, ale tak czy inaczej wszystko możemy interpretować jak tylko chcemy. Za każde wykonane poprawnie ćwiczenie możemy na koniec dnia nagrodzić się naklejką - bardzo mi się to spodobało i muszę przyznać, że starałem się wykonywać dodatkowe zadania, tylko po to, żeby potem móc przykleić sobie więcej naklejek.
Jak już wyżej wspomniałem, do tej książki wprowadziłem swoje zmiany, mimo to wszystkie ćwiczenia wykonywałem z największą mobilizacją i zaangażowaniem. Co prawda nie przytyłem tyle ile chciałem, ale myślę, że była to bardzo fajna zabawa, a do tego moja kondycja poprawiła się.
Jeżeli macie problem z wymyślaniem sobie ćwiczeń, czy po prostu jesteście leniwi, a chcecie się dobrze bawić, to spróbujcie skorzystać z tej książki. Nie skupiajcie się głównie na efekcie końcowym, ale na każdym etapie osobno. Niech ta książka sprawi wam przyjemność. Ja byłem bardzo zadowolony, że mogłem ćwiczyć razem z nią. POLECAM.
Ocena: 5/6
Za książkę dziękuję:
 |
| Wydawnictwo SQN |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli już przeczytałeś recenzję to napisz teraz coś od siebie, podziel się z nami swoją opinią na temat tej książki :)