18 września 2016

Recenzja [129] Asa Larsson, Ingela Korsell "Pax. Myling"

Siemanko! Ostatnio nie najlepiej się czuję, czasu mam bardzo mało i dlatego właśnie pojawia się tak mało recenzji. Chciałbym, żeby się to w miarę szybko ogarnęło. Zapraszam do przeczytania recenzji.


Autor: Asa Larsson, Ingela Korsell
Tytuł: Pax. Myling
Ilość stron: 192
Wydawnictwo: Media Rodzina
Cena: 25zł

Po pierwszych paru rozdziałach wiedziałem, że ta część będzie naprawdę fajna. Póki co ta seria to jakaś sinusoida, pierwszy tom bardzo mi się podobał i wciągnął mnie na tyle, żeby dalej czytać Pax, natomiast druga część była napisana już trochę inaczej, co mi  nie bardzo się podobało. Na szczęście wszystko co złe zostało poprawione w Myling.

Akcja trzeciej części dzieje się w Halloween, czyli w jakby nie patrzeć mój ulubiony jesienny dzień. Dużo się dzieje, dzieciaki przebierają się za potwory itp. próbują dobrze się bawić, ale nie do końca im to wszystko wychodzi. Zło grasuje gdzieś w pobliżu i próbuje się zemścić.

Naprawdę nie mam pojęcia jak to jest zrobione, ale Myling podobał mi. Książkę przeczytałem za dwoma podejściami. Fakt język nadal jest prosty i zagadki nie do końca są trudne, ale panuje w tej części taka fajna tajemniczość, coś co wciąga.

Jeżeli jeszcze nie sięgnąłeś po Pax, a wahasz się, albo nigdy nie słyszałeś o tej serii, to masz moją gwarancję, czytając nie zawiedziesz się.


Ocena 5+/6
Za książkę dziękuję
Wydawnictwo Media Rodzina

1 komentarz:

Jeśli już przeczytałeś recenzję to napisz teraz coś od siebie, podziel się z nami swoją opinią na temat tej książki :)

Polub nas!