07 stycznia 2017

Recenzja [156] Monika Błądek "Gloria"

Cześć! W dniu dzisiejszym przychodzę do was z książką, którą przeczytałam już w wakacje ale całkowicie zapomniałam że ją mam u siebie na półce. Całe szczęście, że nauczyłam się robić notatki podczas czytania, nie wiem czy udało by mi się przeczytać ją po raz kolejny...



Autor: Monika Błądek
Tytuł: Gloria
Cykl: Sprawiedliwi (tom 1)
Wydawnictwo: Akurat
Ilość stron: 480
Cena: 39,90 zł

Zauroczona okładką, opisem i wszystkim tym co przysłało do mnie wydawnictwo gdy dostałam propozycję recenzji szybko napisałam "Tak, biorę ją" i to był mój błąd. Wielokrotnie mówiłam sobie, że do polskiej literatury trzeba podchodzić z rezerwą. Fakt nie jest to Mróz, Rogoziński, Witkiewicz czy też Augusta Docher, ale jednak to polska literatura. Powinniśmy się szczycić tym, że w końcu mamy pisarzy godnych polecenia na miarę obecnych czasów.. I wszystko trafił szlag, a czemu?

Autorka wyznaczyła sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Jestem bardzo zła, że mimo dobrego rozpędu nie potrafiła jej przeskoczyć? Cały czas podczas czytania zastanawiałam się czego brakowało by był to hit, a sam pomysł jest godny pogratulowania.

Gloria to siedemnastoletnia dziewczyna, która trafia pod opiekę ciotki mieszkającej w Paryżu. Kilkanaście lat później poznaje Asłana, który uczy ją jak przetrwać w dystopijnym mieście. Musi jednak uciekać do swojej siostry, która mieszka właśnie w Polsce. Czy dowie się czemu uciekają i czy będą potrafiły pokonać wroga?

Tymczasem na planecie Trion, Trojlo Orila został skazany na likwidację. Więzień uniknie śmierci, jeśli zgodzi się poddać resocjalizacji na odległej Ziemi. Trojlo zobowiązuje się wystrzegać przemocy i posługiwać się wyłącznie pokojowymi metodami, ale jest się to trudniejsze, niż przypuszczał. Jaki ma z tym związek Gloria? I czy Trojlo poradzi sobie z życiem w miejscu zapomnianym przez Boga i ludzi?

Byłam bardzo zniesmaczona, gdy tylko skończyłam czytać tę książkę. Cholera jasna, ale takich rzeczy się nie robi. Gdy mówi się A to trzeba powiedzieć i B, a tego tu zabrakło. Cały opis konfliktu był zaledwie liźnięciem. Nie ma żadnych konkretnych wydarzeń czy też dat, które spowodowały konflikt.

Liczyłam na mocną i pełną emocji historię, która będzie miała swoją kontynuację, a co dostałam w zamian? Książkę, która jest dobra ale jej potencjał nie był wcale wykorzystany. Co więcej sama Gloria była bardzo źle skonstruowaną postacią. Czytałam książkę ze względu na pomysł, pierwszy raz nie zwracałam uwagi na bohaterów. Już nie chce wspominać o irytacji i sposobie myślenia bohaterki. Nie psujmy sobie nerwów ;)

Jestem zawiedziona, mocno i niezaprzeczalnie. Liczę na to, że drugi tom (o ile wyjdzie) będzie znacznie lepszy (Boże dopomóż).

Dziękuję za uwagę.

Ocena: 3/6 
Za książkę dziękuję:
http://esensja.pl/obrazki/wydawcy/286868_akurat_700.jpg
Wydawnictwo Akurat

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli już przeczytałeś recenzję to napisz teraz coś od siebie, podziel się z nami swoją opinią na temat tej książki :)

Polub nas!