Dziś mamy piękną środę! Słońce świeci, ptaszki śpiewają.
Można by pomyśleć, że to prawie wiosna, ale niestety. Mam wolną chwilę od nauki
więc pomyślałem, że napiszę wam recenzję.
Autor: Suzanne Collins
Tytuł: W pierścieniu ognia
Ilość stron: 360
Wydawnictwo: Media Rodzina
Cena: 26 zł.
Tytuł: W pierścieniu ognia
Ilość stron: 360
Wydawnictwo: Media Rodzina
Cena: 26 zł.
„Każda rewolucja zaczyna się od iskry.”
Stało
się, recenzuje Wam kolejną część Igrzysk Śmierci. Książkę, którą pokochałem po
obejrzeniu filmu, ale o tym wspominałem już w poprzedniej recenzji (Igrzysk
Śmierci). Pochłonąłem drugi tom ekspresowo bo w 2 dni co rzadko się u mnie
zdarza. Mimo, że wiedziałem mniej więcej o fabule, książkę czytało mi się
lepiej niż oglądało film, ale to wiadomo, ktoś kto ma wyobraźnię zawsze będzie
wolał czytać książki…
O fabule zbyt wiele nie trzeba mówić. W kapitolu będą świętować 75 Głodowe igrzyska zwane ćwierćwieczem poskromienia. Katniss i Peeta ponownie trafiają na arenę bla bla bla, nie będzie spojlerem myślę to, jak powiem, że uda im się wyjść z tego, powiedzmy zwycięsko. W pierścieniu ognia pojawiło się kilka nowych postaci, które polubiłem. Moim zdaniem druga część jest znacznie lepsza od pierwszej. Szkoda, że Katniss tak mało czasu poświęcała na Gale’a, ale rozumiem, praca w kopalni przede wszystkim. Arena, niby na pierwszy rzut podobna do pierwszej, ale hmm trudniejsza, bardziej wymagająca – jednym słowem bomba. Jedyny straszny moment, który hmm boleśnie przeżyłem to śmierć Cinny…
Drugą część czyta się sprawniej i ciekawiej. Mniej więcej znamy bohaterów, ich zachowanie, emocje, lubimy ich. Pojawia się grupa nowych, do których równie szybko się przyzwyczajamy. Nie będzie zdziwienia jeżeli powiem, że to kolejna genialna książka, którą przeczytałem.
Ocena: 6/6
Uwielbiam całą serię :)
OdpowiedzUsuńKocham, kocham, kocham! Ale jednak pierwsza część była moim zdaniem najlepsza xd
OdpowiedzUsuńhttp://to-read-or-not-to-read.blog.onet.pl/