27 marca 2018

Recenzja [219] Joe Hill "NOS4A2"

Hej! Kolejna i na chwilę ostatnia recenzja, bo nie wiem czy uda mi się skończyć czytać Kopciuszka na Barcelońskim urlopie. Także miłego czytania!


Autor: Joe HIll
Tytuł:  NOS4A2
Wydawnictwo: Albatros
Ilość stron: 752
Cena: 39.99

"Ten pojeb chce, żeby każdy dzień był Bożym Narodzeniem, ale ja mu, kurwa, urządzę Dzień Niepodległości."

Po długim czasie w końcu udało mi się pochłonąć tego kolosa. Książkę nabyłem po nowym roku, ale z różnych względów zwlekałem z jej przeczytaniem. NOS4A2 poleciła mi koleżanka z pracy, bo podobno fajnie się to czyta i historia jest naprawdę oryginalna i przemyślana, ale jak było naprawdę, czy ta książka podobała mi się, a może jednak mnie zanudziła?

Tematyką książki jest Boże Narodzenie więc i okładka jest Bożonarodzeniowa. Wydaje się być całkiem przyjemna dla oka, do póki nie przyjrzymy się jej dokładnie i nie zobaczymy czym są bombki na wieńcu... Mimo wszystko okładka przyciąga wzrok i myślę, że gdyby koleżanka mi jej nie poleciła, to prędzej czy później i tak bym po nią sięgnął. Intryguje.

W książce poznajemy Vic - na początku młodą dziewczynę, która w czasie czytania książki dorasta na naszych oczach. Victortia posiada zdolność podróży w przestrzeni, za pomocą wymyślonego mostu może podróżować w dowolne, wybrane przez siebie miejsce. Jako mała dziewczynka Vic poznaje Pana Manxa - potwora, który porywa dzieci. W wieku dorosłym musi się z nim zmierzyć. Po drodze oczywiście nie brakuje wielu dramatów życiowych, horroru, ale czy na końcu będzie happy end ?

W książce nie poznajemy wielu bohaterów, jest ich naprawdę garstka, ale każdy z nich jest bardzo dobrze przemyślany i opisany. Idealnie pasują do mrocznego świata wykreowanego przez Hill'a. Niby mamy spokojną, piękną  Amerykę, ale z drugiej strony jest ona opisana bardzo ponuro. Do tego Gwiazdkowa Kraina, do której Manx chce porywać swoje dzieci - mi się ona bardzo podobała. Wymyślony świat jest genialny, jest prosty, ale zaskakujący.

Książka mimo, że jest naprawdę obszerna, to czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie, głównie ze względu na łatwy język i styl pisania. Nosferatu to ciekawa książka, ciężko nazwać mi ją horrorem, bo może i jest mroczna, to na pewno nie straszna. Gdybym miał więcej wolnego czasu myślę, że bardziej bym się wciągnął w dramat rodziny McQueenów, nie mniej jednak czytając ją z dużymi przerwami, za każdym razem wiedziałem co się działo wcześniej, ciężko było zapomnieć.

Jak już mówiłem horror z tej książki jest słaby, ale za to bardzo dobra książka przygodowa z pewnymi strasznymi motywami. Moim zdaniem nie musicie obawiać się, że nie zaśniecie po lekturze tej książki, ale na pewno będziecie się świetnie bawić. Naprawdę polecam, może nie porwie was Manx i nie traficie do Gwiazdkowej Krainy.




Ocena: 5/6


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli już przeczytałeś recenzję to napisz teraz coś od siebie, podziel się z nami swoją opinią na temat tej książki :)

Polub nas!