26 sierpnia 2018

Recenzja [229] Beata Majewska 'Moja Twoja Wina"

Hej, w ten chłodny, jesienny dzień zapraszam Was na recenzję książki, która przede wszystkim uczy i pokazuje, że życie nie zawsze jest usłane różami. Zapraszam!

P.S Mam nadzieję, że nie będzie dużo spojlerów ;)



Autor: Beata Majewska
Tytuł: Moja twoja wina
Ilość stron: 352
Wydawnictwo: Książnica
Cena: 33,99 zł

"Im wcześniej zrozumiesz, że nic nie jest nam dane na zawsze, tym pełniej to wykorzystasz."

Z książkami, które wychodzą spod pióra Beaty nie można się nie zaprzyjaźnić. Wiele z nich daje nam sporą lekcję z życia ludzi dorosłych, do których mnie akurat jeszcze daleko (tak, ciągle czuje się mentalnie dzieckiem). Historia Urszuli nie jest mi bliska, bo nie przeżyłam tego co ona, jednak wiem jedno - wszystkie zdarzenia ukształtowały jej późniejszy charatker.

Ulka jest kobietą, która prowadzi własną działalność. Co prawda wszystko było by idealne, gdyby nie fakt że jej mąż ją zdradza. Urszula nie może znieść tej myśli i postanawia rzucić wszystko i wyjechać na wieś, do domu który odziedziczyła po zmarłej "ciotce". Pokazuje, że jako samotna kobieta może osiągnąć wszystko co chce. Razem z przyjaciółką oraz sąsiadką udaje jej się doprowadzić wiejską posiadłość do stanu używalności. Jednak w jej życiu pojawia się pewien Michał, który na początku jest dla niej konkurencją, ale później poznając Ulkę wie, że chce ochronić ją przed wszystkimi przeciwnościami losu. Tylko czy Ula na to mu pozowli? Czy tajemnice z ich życia, a zwłaszcza z życia Michała przerwą nić zaufania, która pomiędzy nimi powstała?

Przy tej książce akurat nie płakałam, jedyne co to się uśmiechałam, gdy tylko dochodziło do rozmowy Ulki z sąsiadką.

Co prawda nasza Ula czasem bywa nieznośna, czasem za bardzo wierzy swojemu byłemu mężowi Markowi, czasem aż za bardzo mu matkuje. Może to też kwestia tego, że Urszula nie mogła mieć z nim dzieci. Michał pokazuje jej, że to co ona czuje równie jest ważne i nie można tego zaniedbywać. Tak to wszystko odebrałam, bo on również był po przejściach i to nie byle jakich przejściach.

Polecam Wam tę historię, bo czytając ją można odczuć i poczuć się jakby było się obok Urszuli i Michała. Jestem pewna, że ta historia przypadnie Wam do gustu.

Ocena:  6/6
Za książkę dziękuję: 
Znalezione obrazy dla zapytania książnica logo
Wydawnictwo Książnica

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli już przeczytałeś recenzję to napisz teraz coś od siebie, podziel się z nami swoją opinią na temat tej książki :)

Polub nas!